Po długich poszukiwaniach funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei odnaleźli mężczyznę w krzakach, około 200 metrów od miejsca wypadku. Okazało się, że miał około 3 promili alkoholu we krwi.
Maszynista najpierw musi wytrzeźwieć. Później zostanie przesłuchany. Usuwanie skutków potrwa kilka dni. Pociągi w kierunku Poznania jeżdżą jednym torem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.