Aleksander Kazulin został aresztowany w marcu 2006 roku pod zarzutem organizowania nielegalnych zgromadzeń oraz chuligaństwa. Skazano go na pięć i pół roku kolonii karnej. Wyrok odsiadywał w Witebsku.
Zdaniem Adama Eberhardta z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, wypuszczenie na wolność opozycjonisty jest pojedynczym gestem, mającym poprawić wizerunek Łukaszenki. Ekpert uważa, że jest to element targowania się prezydenta Białorusi jednocześnie z Rosją oraz Zachodem.
Z drugiej strony nie dochodzi do liberalizacji systemu politycznego - uważa ekspert. Przykładem wprowadzenie na Białorusi między innymi bardzo rygorystycznego prawa dotyczącego mediów. Ogranicza ono wolność wypowiedzi, przede wszystkim w internecie. Eberhardt podkreślił, że wypuszczenie Kazulina to działanie o charakterze "fasadowym", które być może zalecił Łukaszence spec od marketingu politycznego.
Kazulin był ministrem w białoruskim rządzie oraz rektorem państwowego uniwersytetu w Mińsku.