Więzienia - areszt - wykroczenia
Pijani rowerzyści i drobni złodzieje już od pięciu dni mogą cieszyć się wolnością. Na mocy nowelizacji kodeksu karnego z 9 marca ich czyny są traktowane nie jako przestępstwa, ale jako wykroczenia.
Z najnowszych danych Służby Więziennej wynika, że do wczoraj zakłady karne opuściło blisko 1500 osób - informuje rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej podpułkownik Jarosław Góra. Jednostki penitencjarne opuściło do tej pory dokładnie 1464 skazanych. Większość z nich (1069) to pijani rowerzyści. Wśród nich znaleźli się również złodzieje (331), sprawcy zniszczeń i uszkodzeń mienia (47), sprawcy wyrębu, lub zaboru drzewa w lesie (3), oraz paserzy (3).
Zakłady karne ma opuścić dokładnie 4876 osób. Nie sprawi to jednak, że więzienia będą świecić pustkami.
"Obednie zaludnienie w polskich zakładach karnych wynosi 96,7%. Nie ma przeludnienia, można mówić jedynie o wysokim stanie zaludnienia" - dodaje podpułkownik Jarosław Góra.
Po zmianach w kodeksie karnym przypadki kradzieży i wandalizmu uznawane są za przestępstwo dopiero, kiedy szkoda przekracza 400 zł. Do tej pory próg wynosił 250 zł.
IAR
