Tego dnia mija 25 lat od zamachu na Ojca Świętego i rok od zapowiedzi rychłego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego papieża-Polaka. Jest to także rocznica objawień fatimskich.
Kardynał Dziwisz powiedział, że dzień zamachu zaważył na dalszym pontyfikacie Jana Pawła II. Dodał, że przed zamachem Ojciec Swięty nie myślał o objawieniach fatimskich; znał je, ale były Mu dalekie. Jednak po zamachu zajęły one inne miejsce w świadomości papieża. Według kardynała Dziwisza, zrozumiał on, że trzeba było cierpieć, aby zrealizowały się zamiary Opatrzności, zawarte w orędziu z Fatimy. Trzeba było jego cierpienia i jego krwi na Placu Świętego Piotra, aby kraje zniewolone przez systemy totalitarne zyskały wolność.
Metropolita krakowski wyraził przekonanie, że "odwrót od komunizmu" zaczął się właśnie w dniu zamachu na Placu Świętego Piotra.