Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Dziennik" - kulomiot szefem ABW

0
Podziel się:

Człowiek Zbigniewa Ziobry przejął pieczę nad największą z polskich tajnych służb - ABW. O Bogdanie Święczkowskim pisze "Dziennik". Gazeta ujawnia, że od wielu lat jest on zaufanym obecnego ministra sprawiedliwości. Jednocześnie dodaje, że Zbigniew Ziobro wyrósł na najpotężniejszego polityka PiS u boku braci Kaczyńskich. Od roku niepodzielnie włada wymiarem sprawiedliwości i prokuraturą. Teraz na szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego poleciał swojego znajomego jeszcze z czasów aplikacji prokuratorskiej.

"Dziennik" wyjaśnia, że Zbigniew Ziobro i Bogdan Święczkowski poznali się w 1994 roku. W 2001 roku pracowali razem w Ministerstwie Sprawiedliwości. Święczkowski został ściągnięty z Katowic do rozpracowania gangu wyszkowskiego. Po raz kolejny awansował w zeszłym roku, gdy Ziobro został ministrem.
Przyszły szef ABW budzi respekt już samym wyglądem - ma dwa metry pięć centymentrów i waży 140 kilogramów. "Dziennik" dodaje, że kiedyś Święczkowski wyczynowo pchał kulą, a teraz dobrze strzela.
Więcej o przyszłym szefie ABW i zmianach w tajnych służbach - w "Dzienniku".

"Dziennik"/kk/chod.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)