Jedną z autorek projektu ma być była mistrzyni w boksie Iwona Guzowska, która sama przeszła przez dom dziecka i została adoptowana. To ona jest jedną z gorących zwolenniczek umożliwienia adopcji nie tylko małżeństwom. Posłanka PO zastrzega od razu, że taka zmiana nie oznacza zgody na adopcję dla par homoseksualnych."O takich rozwiązaniach nie ma mowy" - mówi Guzowska.
Poparcia dla projektu na tym etapie prac nie wykluczają partie opozycyjne. Postulat zmiany obowiązującego prawa popierają posłowie Lewicy. Joanna Kluzik-Rostkowska z PiS-u, też jest przekonana, że należałoby dać szansę adoptowania dziecka osobom żyjącym w związkach niesformalizowanych. Jej zdaniem taka zmiana nie powinna spotkać się ze sprzeciwem posłów żadnej partii w Sejmie.
Więcej o sprawie - w "Dzienniku".
Dziennik/IAR/jp