Ekologiczny Klub Gaja zapewnia chętnym do odbycia zastępczej służby bezpłatne zakwaterowanie i żołd w wysokości 640 złotych. Stowarzyszenie ma siedzibę w Wilkowicach na Beskidach. Chętni muszą opiekować się końmi, palić w piecach, a także uczestniczyć w happeningach i akcjach edukacyjnych. Zakwaterowani są w budynku byłej lecznicy weterynaryjnej.
"Dziennik" zaznacza, że droga do Wilkowic nie jest jednak łatwa. Najpierw trzeba bowiem przekonać komisję poborową o swojej nieprzydatności dla armii i uzasadnić, dlaczego wyznawana doktryna religijna lub zasady moralne uniemożliwiają odbywanie normalnej służby wojskowej.
"Dziennik"/jurczynski/dabr