We wtorek ma się odbyć w tej sprawie posiedzenie zespołu do spraw prawa Komisji Trójstronnej. Podczas spotkania ministerstwo ma przedstawić stosowne propozycje partnerom społecznym. Wspólnie mają przygotować cały nowy dział VI kodeksu pracy. To reprezentanci pracowników w porozumieniu z pracodawcą mają zatem ustalać obowiązujący w firmie rozkład czasu pracy oraz okres w jakim należy go rozliczyć. Gdy obie strony się rozliczą, będą mogły wydłużać okres rozliczeniowy czasu pracy nawet do 12 miesięcy.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", zatrudniony ma odłożyć przepracowany czas na własnym firmowym rachunku. Jeśli będzie miała nadgodziny, otrzyma za nie wyższy dodatek. W zależności od zapotrzebowania pracodawca mógłby wtedy przedłużać bądź skracać czas pracy w poszczególnych tygodniach lub miesiącach. Jeśli wraz z końcem okresu rozliczeniowego okazałoby się, że zatrudniony przepracował więcej godzin niż powinien, otrzyma dodatek do pensji. To jeden z wariantów. Drugi przewiduje, że nadgodziny byyby rozliczane na bieżąco.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/to/dyd