Prace mają zostać wznowione na autostradzie A2, której 91 kilometrów między Łodzią a stolicą udało się otworzyć rzutem na taśmę przed rozpoczęciem mistrzostw. Na odcinku C w rejonie Żyrardowa wykonawca od poniedziałku zamknie jeden pas ruchu. W efekcie na obu jezdniach powstaną wąskie gardła. Zostaną też wznowione prace na węźle Wiskitki do zjazdu na krajowa pięćdziesiątkę, który jeszcze do końca lipca jest zamknięty - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Terapia szokowa czeka kierowców na odcinku A najbliżej Łodzi, na którym nie ma jeszcze ostatniej warstwy asfaltu. Budujący go koncern Eurovia dostał zgodę na zamknięcie w całości po jednej jezdni. Na obu odcinkach obowiązuje zakaz wjazdu ciężarówek, a ograniczenia do 70 kilometrów na godzinę zostaną zaostrzone miejscami do 50 kilometrów na godzinę.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Dziennik Gazeta Prawna"/kl/kry