O godz. 22 rozstrzygnie się, kto zgarnie główną wygraną, a Dziennik wybiegł nieco dalej i sprawdził, na co może sobie pozwolić milioner z lottomatu, mając w kieszeni taką kwotę.
Wśród pomysłów na zagospodarowanie wygranej pojawia się między innymi wycieczka do Las Vegas połączona z obowiązkowym zwiedzaniem kasyn. Lepszym pomysłem, według Dziennika, jest jednak inwestycja w grunty lub dzieła sztuki.
Oszczędnym Dziennik proponuje wpłacenie wygranej na konto w banku i życie z niebagatelnych odsetek lub inwestycje w fundusze. To ostatnie gwarantuje nawet podwojenie kapitału w ciągu 3 - 4 lat.
Dziennik/msł/pul