Na początku swego oświadczenia Dziewulski zarzucił kłamstwo byłemu detektywowi Krzysztofowi Rutkowskiemu, przesłuchiwanego wcześniej przez komisję. Powiedział on, że Dziewulski był w grupie, która zebrała się wokół ojca Krzysztofa Olewnika, Włodzimierza. Dziewulski oświadczył, że ma kopie policyjnych dokumentów, dotyczących sprawy Olewnika.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.