Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt - islamiści grożą turystom

0
Podziel się:

Islamscy ekstremiści dali zagranicznym turystom dwa dni na opuszczenie kurortów na Synaju. Grupa Ansar Bayt al-Makdis, która przyznała się do niedzielnego zamachu na koreańskich turystów w Egipcie grozi kolejnymi atakami. Eksperci uspokajają jednak, że w ośrodkach turystycznych nie zaczną masowo wybuchać bomby.
W niedzielę na Synaju bomba eksplodowała obok autobusu z koreańskimi turystami. W zamachu zginęły cztery osoby, a do ataku przyznała się grupa Ansar Bayt al-Makdis, która ma na koncie kilkanaście innych zamachów zarówno na Synaju jak i w Egipcie. Teraz ekstremiści grożą, że jeśli turyści do czwartku nie wyjadą, to staną się celem kolejnych ataków.
Ekspert do spraw terroryzmu z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Kacper Rękawek uważa jednak te zapowiedzi za przesadzone. "Nie sądzę, żeby ta organizacja miała taką możliwość, że kiedy upłynie ultimatum, nagle zaczną masowo wybuchać bomby w Hurghadzie czy w Szarm el-Szejk. Natomiast możemy spodziewać się kolejnych ataków na cele turystyczne" - wyjaśnia ekspert w rozmowie z Polskim Radiem.
Analitycy podkreślają, że terroryści uderzyli w turystów, bo chcieli w ten sposób zaszkodzić armii i świeckim władzom Egiptu. To właśnie turystyka jest głównym źródłem dochodu Egiptu. Szacuje się, że wpływy z tej branży to około 10 procent narodowego budżetu.
Polskie MSZ wydało wczoraj ostrzeżenie przed podróżami do Egiptu. Resort dopuszcza jedynie zorganizowane wyjazdy do kurortów nad Morzem Czerwonym, ale odradza wyjazdy poza kurorty a także samodzielne podróże do egipskich miast.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)