Burmistrz Zakopanego zdecydował, że jej przebudowa nie wymaga opinii na temat wpływu na środowisko.
Przeciw przebudowie protestują ekolodzy, którzy uważają, że zwiększenie ruchu turystów na Kasprowym spowoduje niszczenie tatrzańskiej przyrody. Cieszą się narciarze, którzy będą mogli łatwiej dotrzeć na wyciągi w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. Ekolodzy zapowiadają złożenie do Komisji Europejskiej skargi na decyzję burmistrza Zakopanego.
Andrzej Laszczyk - prezes Polskich Kolei Linowych - powiedział Radiu Kraków, że chce, by zmodernizowana kolej linowa na Kasprowy Wierch była otwarta w grudniu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.