Za Hiszpanami przemawia świetna dyspozycja w rozgrywkach fazy grupowej. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego pokonali wszystkich swoich rywali, strzelając osiem bramek, a tracąc jedynie trzy. W pierwszym meczu pokonali Rosjan 4:1, a trzy bramki zdobył prowadzący nadal w klasyfikacji strzelców Euro 2008 David Villa.
Włosi w fazie grupowej nie zachwycili. Z Holandią przegrali aż 0:3, z Rumunią zremisowali 1:1, by wreszcie w meczu "o wszystko" pokonać Francję 2:0. Jednak - jak podkreślają komentatorzy z Półwyspu Apenińskiego - dzisiejsi rywale "azzurich", Hiszpanie, nie są nawet w połowie tak utytułowani jak Włosi. Przypominają, że piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego nie wygrali z Włochami od 88 lat.
Jutro i pojutrze na Euro 2008 przerwa, a w środę w pierwszym półfinale zagrają Niemcy z Turcją.