"Nie chcemy tego ani na stadionach w Polsce ani gdzie indziej"- mówili piłkarze i zgromadzeni goście.
Były reprezentant Anglii, obrońca Celticu Glasgow i Chelsea Londyn, Paul Elliott podkreślał konieczność edukacji od podstaw, w sprawach oczywistych. Mówił o sobie: "Jestem wysoki, czarny, ale jestem człowiekiem, istotą ludzką. Moje serce jest takie samo jak twoje. Kiedy ludzie rzucają w nas przedmiotami, kiedy czujesz, że twoje prawa są łamane, to boli".
Urodzony w Nigerii Emmanuel Olisadebe, w reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata w 2002 roku, mający polskie obywatelstwo, powiedział, że ciężko przeżył pierwsze doświadczenia z rasistowskimi kibicami . Właśnie w Polsce. Mówił, że to było dla niego szokujące, że grał wtedy dla Polski w drużynie narodowej i że ataki powtarzały się podczas kolejnych meczy.
Reprezentujący ONZ Wilfried Lemke powiedział, że będzie "trzymał kciuki", by żaden przejaw ksenofobii i nietolerancji nie przydarzył się dziś w Warszawie podczas meczu otwarcia turnieju.
Apel o wyeliminowanie rasizmu i ksenofobii z trybun sportowych świata będzie powtórzony podczas półfinałów Euro 2012. Zwrócą się o to do wszystkich kibiców, do rządów, do społeczeństw otwartych, kapitanowie drużyn, które wywalczą sobie tak wysoką pozycję w turnieju.
IAR