Polskie władze chcą zalesiać tereny w Dolinie Rospudy w ramach rekompensaty za szkody wyrządzone środowisku przy budowie obwodnicy Augustowa. Komisja Europejska uważa tymczasem, że dodatkowe zalesianie na terenach chronionych będzie miało negatywny wpływ na środowisko. Poza tym Bruskela uważa, że szkód, spowodowanych budową obwodnicy, nie da się w żaden sposób zrekompensować. Komisja chce mieć pewność, że żadne prace w Dolinie Rospudy nie będą prowadzone, do czasu wyjaśnienia sprawy.
Na razie prace budowlane nie rozpoczęły się, bo do sierpnia trwa okres lęgowy ptaków. Wówczas przebywają one pod ochroną i prac konsktrukcyjnych nie można prowadzić. Sędziowe w Trybunale mogą rozpatrzyć wniosek o wstrzymanie zalesiania w ciągu kilku, lub kilkunastu dni. Dłużej natomiast potrwa rozpatrzenie pozwu przeciwko Polsce w związku z naruszeniem unijnego prawa. Decyzja Trybunału może być znana najwcześniej za pół roku.