Ewa Kierzkowska jest jedyną kobietą w klubie ludowców. Rekomendujący ją szef klubu PSL Stanisław Żelichowski podkreślił, że posłanka ma parlamentaryzm w genach. Jej nieżyjący już ojciec był posłem pierwszej i drugiej kadencji.
Stanisław Żelichowski powiedział, że "na wzburzone fale polskiej polityki PSL rzuca osobę młodą". Poseł Żelichowski wyraził nadzieję, że Kierzkowska jako osoba młoda może intensywnie pracować, a równocześnie - jest na tyle doświadczona, by wywiązywać się z obowiązków marszałka Sejmu. Poseł Żelichowski wyraził także nadzieję, że kobieta jako wicemarszałek złagodzi obyczaje w izbie.