Minister Ewa Kopacz podkreśliła, że cięcia budżetowe nie będą dotyczyły wydatków na leczenie w tym 250 milionów złotych przeznaczonych na realizację programu dotyczącego walki z rakiem. Kwota finansująca ten program jest gwarantowana ustawowo i nie może być mniejsza przez następnych 7 lat.
Prezes Polskiej Unii Onkologii Janusz Meder zaznaczył, że coraz więcej osób choruje na nowotwory dlatego cięcia spowodowane kryzysem nie powinny dotyczyć leczenia onkologicznego. Dodał, że szpitale onkologiczne cały czas zadłużają się, bo pieniędzy każdego roku jest za mało.
Dyrektor Centrum Onkologii w Warszawie profesor Marek Nowacki poinformował, że kontrakty zawarte z Narodowym Funduszem Zdrowia są na podobnym poziomie jak w roku ubiegłym, dlatego dostępność do leczenia onkologicznego nie powinna być gorsza.
Onkolodzy przyznają, że chociaż coraz więcej osób choruje na nowotwory, to na przykład umieralność z powodu raka piersi zmniejszyła się. Dzięki badaniom profilaktycznym kobiety wcześniej zgłaszają się na leczenie.
W ciągu 10 lat na realizację Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych ma być wydanych 3 miliardy złotych.