Kolejne pozycje wywalczyli: Fernando Alonso (Ferrari)
, Mark Webber (Red Bull Racing), Jenson Button (McLaren) oraz debiutant - Meksykanin Sergio Perez (Sauber).
Sebastian Vettel, który wczoraj wywalczył pole position, znakomicie wystartował i nie oddał prowadzenia aż do końca finalowego okrążenia. Hamilton utrzymał drugą pozycję z kwalifikacji, i także nie dał się wyprzedzić rywalom. Świetnie wystartował Pietrow, który z szóstej szybko awansował na czwartą pozycję, a dzięki tylko dwóm wizytom w pit-stopie - na trzecią. Rosjanin do końca musiał odpierać ataki Fernando Alonso, a możliwości nowego bolidu Lotusa Renault pozwoliły mu skutecznie obronić trzecią pozycję. Dla Pietrowa to pierwsze podium w karierze kierowcy Formuły 1.
Trzeciej lokaty po kwalifikacjach nie zdołał utrzymać Australijczyk Mark Webber, który jeszcze nigdy na torze w Melbourne nie zakończył wyścigu w pierwszej trójce, a tym razem zajął 5. lokatę. Zawiódł drugi z kierowców Lotusa Renault Nick Heidfeld, który zastąpił Roberta Kubicę, dochodzącego do siebie po wypadku w rajdzie samochodowym. Niemiec zajął dopiero 14. pozycję.
Wyścigu nie ukończyło sześciu kierowców, a wśród nich obaj zawodnicy Mercedesa GP - Nico Rosberg i Michael Schumacher.