"Corriere della Serra" pisze, że Kubicę zdradziło zamiłowanie do rajdów. Cytując opinię lekarza, który operował Polaka i przewiduje, że jego rehabilitacja potrwa nie krócej niż rok, mediolański dziennik stwierdza, iż nikt nie jest w tej chwili w stanie wybiec myślami dalej. Najbliższy sezon Formuły 1 nie wchodzi w tej sytuacji w grę - dodaje ze smutkiem gazeta.
Rzymska "La Repubblica" w niezwykle ciepły sposób kreśli sylwetkę Kubicy, w którego przypadku zawód i hobby to jedno. Należy on do tych, którzy nie zaciągają w niedzielę hamulca i nie zasiadają w fotelu. Zresztą gdyby było inaczej, zauważa dziennik, Kubica nie powróciłby pewnie na tor po dramatycznym wypadku w 2007 roku w Montrealu.
Inne rysy jego charakteru, o których wspomina gazeta, to ogromne ludzkie ciepło, szczerość i upór. Im, a nie tylko talentowi, zawdzięcza fakt, że dopiął swego i został kierowcą wyścigowym, o czym marzył od dziecka, stwierdza "La Repubblica".