Festiwal w Berlinie odbywa się po raz drugi. Poprzednia edycja zakończyła się wielkim sukcesem. Również w tym roku organizatorzy liczą zainteresowanie niemieckiej publiczności współczesnym polskim kinem.
Organizatorzy festiwalu Film Polska 2007 chcą dotrzeć do jak najszerszej widowni. Dlatego w programie festiwalu są filmy zarówno Marka Koterskiego, Filipa Bajona i Krzysztofa Krauze, jak i dzieła młodszych twórców - Anny Jadowskiej, Bartosza Konopki i Sławomira Fabickiego.
Od czasów Krzysztofa Kieślowskiego wiedza Niemców na temat polskiego kina znacznie zmalała. Zdaniem jednego z organizatorów festiwalu, Kornela Miglusa dzieje się tak ponieważ kino polskie jest w Niemczech praktycznie nieobecne, a filmy, które powstają, są hermetyczne i kierowane bardziej do polskiej publiczności.
Berlińczycy będą mieli także obejrzeć filmy polskiego kina offowego, filmy dokumentalne i animowane. Będą również spotkania z twórcami i warsztaty filmowe pod hasłem "Berlin od środka".
