Największym wydarzeniem dzisiejszego dnia na festiwalu w Cannes była światowa premiera filmu Woody'ego Allena. Obraz "You Will Meet Tall Dark Stranger" pokazano poza konkursem.
Zainteresowanie filmem było tak ogromne, że część publiczności i dziennikarzy odeszła z kwitkiem sprzed Pałacu Festiwalowego mimo zjawienia się godzinę przed pokazem. Amerykańskiemu reżyserowi towarzyszyli aktorzy, między innymi filmowe małżeństwo Naomi Watts i Josh Brolin, w filmie kreujący postać pisarza, którzy kradnie manuskrypt utalentowanego kolegi. Ojciec postaci granej przez Naomi Watts - Anthony Hopkins - próbuje odzyskać młodość, porzucając żonę dla młodej, zjawiskowej kobiety.
Podczas konferencji prasowej Woody Allen przyznał, że związek starego mężczyzny i młodej kobiety stwarza szanse na dobre sceny dramatyczne i komediowe w filmie. Dodał jednak, że w życiu bycie starym to nic dobrego. "Nawet nie wiecie, jakie to frustrujące, w końcu jestem reżyserem, a nie mogę poderwać żadnej dziewczyny i tylko patrzę jak inni to robią"- narzekał 74-letni reżyser. Rozbawił dziennikarzy odpowiedzią na pytanie, jaki jest jego stosunek do śmierci "Mówiąc krótko - jestem przeciw" - powiedzia Allen. Przyznał, że w jego filmie tylko postacie trochę zwariowane wyglądają na szczęśliwe. "To mój sposób widzenia rzeczywistości, od dziecka jestem pesymistą - wyznał autoironicznie Woody Allen.
