Szczecin - regaty - żaglowce
Szczecin już po raz drugi gości uczestników Zlotu Wielkich Żaglowców. Do nadodrzańskich bulwarów przycumuje blisko 100 jednostek, które pokonały trasę z duńskiego Aarhus, przez stolicę Finlandii Helsinki i łotewską Rygę.
Dziś załogi oraz przybyli turyści będą wspólnie świętować finał regat. Ceremoniał otwarcia dokona prezydent RP Bronisław Komorowski (godz.16), na pokładzie największego polskiego żaglowca "Daru Młodzieży". Na zakończenie części oficjalnej zabrzmią syreny wszystkich przybyłych do miasta statków.
Sami szczecinianie postanowili nietypowo przywitać załogi, zdradza Mira Urbaniak, żeglarka i polarniczka. "Od wielu tygodni trwa wielka akcja nauki śpiewania piosenki "I'm sailing". Mieszkańcy wykonają wspólnie ten utwór przy fontannie na Wałach Chrobrego" - wyjaśnia Urbaniak.
W godzinach przedpołudniowych, przed uroczystością, spodziewane jest wpłynięcie do Szczecina ostatnich wielkich jednostek. Rano (godz. 10) przy brzegu Łasztowni zacumuje jeden z największych żaglowców świata, niemiecki czteromasztowiec "Kruzernstern". W tym samym czasie spodziewany jest "Cuauhtemoc", 90-metrowy statek szkolny Marynarki Wojennej Republiki Meksyku. W samo południe oczekiwany jest najbardziej egzotyczny gość regat "Shabab Oman". Na fokmaszcie podnosi cztery żagle rejowe ozdobione herbem sułtana Omanu. Wszystkie żaglowce będą otwarte dla zwiedzających.
Miasto szacuje, że na finał regat przyjedzie około 3 milionów turystów. Finał The Tall Ships' Races zakończy się 6 sierpnia.
IAR
