Gilles Bernheim, Wielki Rabin Francji, złożył najpierw wieniec przed budynkiem, w którym podczas wojny mieściła się siedziba prohitlerowskiego rządu Vichy. Kamień pamiątkowy umieszczony w tym miejscu przypomina o tysiącach Żydów zatrzymanych na polecenie tego rządu.
Przywódca francuskiej wspólnoty żydowskiej zatrzymał się również przed innym budynkiem, położonym w odległości zaledwie kilkuset metrów od biura marchałka Pétaina. W tym miejscu była przez kilka lat ukrywana przyszła teściowa Gillesa Bernheima oraz piętnaścioro członków jej rodziny.
Wielki Rabin Francji mówił zarówno o "zbiorowej winie" popełnionej przez Francuzów podczas wojny, jak i o "prostych, bohaterskich i braterskich czynach licznych rodzin francuskich", które chroniły Żydów.
Rabin Bernheim wygłosił następnie odczyt o tym, co znaczy "być Żydem i Francuzem".