Bernard Valero odczytał podczas konferencji prasowej oświadczenie, w którym francuski MSZ daje wyraz swemu "zdziwieniu" w związku ze słowami Vivian Reding, odpowiadającej w Komisji Europejskiej za sprawiedliwość i prawa podstawowe.
Francja uważa, że "tego typu oświadczenia nie przyczyniają się do poprawy losu i sytuacji Romów". Bernard Valero podkreślił, że "jest teraz pora na działania na rzecz Romów" i przypomniał, że Francja ściśle współpracuje w tej sprawie z władzami rumuńskimi.
Rzecznik MSZu przyznał, że trudno jest przekonać o słuszności francuskiej polityki wobec Romów "w chwili, gdy inni wygłaszają gromkie oświadczenia".
Komisję Europejską najbardziej rozgniewał ujawniony w poniedziałek list francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, wymieniający Romów jako priorytetowy cel akcji likwidowania nielegalnych obozowisk. List ten został uznany za dowód etnicznego podejścia do kwestii imigracji.
