Ponad 500 graczy walczy o puchar świata na krytym stadionie w Eaubonne. Najstarszy z nich ma 87 lat i mówi, że zaczął grać w piłkę stołową jeszcze przed wojną. Najmłodszy zawodnik ma zaledwie 14 lat. Mecze są rozgrywane przy 112 stołach typu "Bonzini".
Oprócz Francuzów, przyjechali tu między innymi zawodnicy z Czech, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Polski. Zabrakło Chińczyków i Kameruńczyków, którzy nie uzyskali w porę wiz.
Francuscy uczestnicy konkursu głośno krytykują władze sportowe swojego kraju za to, że nie chcą one uznać gry w piłkarzyki za prawdziwą dyscyplinę sportową. W innych krajach jest to bowiem sport z prawdziwego zdarzenia.
Niezależnie od tych trudności, wszyscy traktują walkę o puchar świata niesłychanie poważnie. Gra wymaga nie tylko szybkości i precyzji, ale również wyjątkowej odporności nerwowej.