Gazeta przypomina, że rząd założył wykorzystanie w tym roku 16,8 miliardów złotych z unijnych dotacji. Natomiast w latach 2007-2013 Polska ma do wykorzystania 67 miliardów euro, a do końca marca zrealizowała 1,7 miliarda złotych, co stanowi 0,56 procenta całej puli.
"Gazeta Prawna" pisze, że najgorzej jest w programie Infrastruktura i Środowisko, w którym z blisko 28 miliardów euro wydano tylko 16,9 milionów złotych. Znacznie lepiej, jak pisze dziennik, jest w Ministerstwie Rolnictwa, które beneficjentom na wsi wypłaciło 7 miliardów złotych z 17 miliardów euro do wykorzystania.
Cytowany przez gazetę ekspert do spraw funduszy unijnych Jerzy Kwieciński uważa, że za tak małym wykorzystaniem unijnych dotacji stoi zbyt duża liczba urzędów, które zajmują się wydatkowaniem tych funduszy.
Dziennik podkreśla, że w 2010 roku Polska będzie po raz pierwszy rozliczna przez Komisję Europejską z ilości wydatkowanych pieniędzy.
"Gazeta Prawna"/IAR/zm/jp
