Z ankiety gazety przeprowadzonej wśród polskich i zagranicznych ekonomistów wynika, że na koniec roku za euro trzeba będzie zapłacić 3,8 złotego, za dolara 2,9, a za franka szwajcarskiego - 2,4 złotych.
Umocnienie polskiej waluty wynika z mocnych fundamentów naszej gospodarki, lepszej sytuacji fiskalnej oraz dobrych relacji w wymianie międzynarodowej - pisze gazeta. Jej zdaniem złoty może umacniać się co najmniej do końca lutego 2007 roku, nawet do poniżej 3,7 złotego za euro, ale potem może zacząć słąbnąć.
iar/GazetaPrawna/orzechowska/dj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.