Resort pracy poinformował, że wystąpił już o przekazanie środków do ministra finansów, jednak jak sprawdziła "Gazeta Prawna" taki wniosek wpłynął dopiero do Departamentu Zarządzania Europejskim Funduszem Społecznym w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Procedura przekazywania środków z rezerwy trwa około czterech tygodni. Zdaniem urzędników Ministerstwa Rozwoju Regionalnego resort pracy powinien przewidzieć taką sytuację i wystąpić o przekazanie środków z miesięcznym wyprzedzeniem.
Wdrażanie większości projektów miało rozpocząć się w sierpniu. Organizacje pozarządowe nie mają pieniędzy na wypłaty wynagrodzeń dla personelu i honorariów dla ekspertów. Bez rezerwy celowej także inne projekty nadzorowane przez resort pracy takie jak tworzenie przyzakładowych przedszkoli mogą być zagrożone - czytamy w "Gazecie Prawnej".
"Gazeta Prawna"/IAR/kl/kry