Dziennik dodaje, że zmiana nazwy Auschwitz-Birkenau ma być jednym ze sposobów przeciwdziałania przekłamaniom pojawiającym się co jakiś czas w mediach światowych. Przykładem może być ostatni numer niemieckiego tygodnika "Der Spiegel", gdzie w artykule pojawia się określenie "polski obóz koncentracyjny".
Wiceminister kultury Tomasz Merta tłumaczy, że stara nazwa utraciła swą czytelność, zawartość informacyjną, szczególnie dla młodego pokolenia. Podkreśla, że nowa nazwa bardzo precyzyjnie odnosi to miejsce do reżimu nazistowskiego w Niemczech.
"Gazeta Wyborcza"/kry/pul