Dziennik dowiedział się ze źródeł rządowych, że z Warszawy do Waszyngtonu został wczoraj wysłany list, który otwiera nowy, być może już ostatni, etap negocjacji. Polska zgadza się w nim na proponowane przez amerykańską sekretarz stanu Condoleezzę Rice skrócenie rozmów o modernizacji polskiej armii z sześciu do trzech miesięcy. Rząd Tuska precyzuje też w liście warunki zgody Polski na budowę tarczy - pisze gazeta. Lista polskich oczekiwań jest nadal spora, ale zawiera kilka wariantów - od pakietu amerykańskiej pomocy dla polskiej armii wartego kilka miliardów dolarów do wariantu maksymalnego, szacowanego na ponad 20 miliardów dolarów do roku 2015 - czytamy w dzienniku. Najważniejszym warunkiem jest wyposażenie naszego wojska w nowoczesne systemy przeciwlotnicze typu Patriot oraz przeszkolenie obsługi - mówi informator gazety.
Więcej o polsko-amerykańskich negocjacjach w sprawie tarczy antyrakietowej pisze "Gazeta Wyborcza".
"GW"/adb/jędras