Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", jutro do Moskwy lecą prokurator generalny Andrzej Seremet, dyrektor departamentu współpracy międzynarodowej Prokuratury Generalnej Krzysztof Karsznicki oraz naczelny prokurator wojskowy Krzysztof Parulski. Mają zaplanowane spotkania z Jurijem Czajką, prokuratorem generalnym Rosji i jego zastępcą Aleksandrem Bastrykinem.
Polska zwróciła się do prokuratury rosyjskiej z kilkoma wnioskami o przekazanie wszystkich dowodów i materiałów śledztwa. Andrzej Seremet informował, że ma zapewnienie Jurija Czajki o ich "sukcesywnym" przekazywaniu. Ale nic jeszcze do prokuratury nie wpłynęło.
20 kwietnia Seremet informował, że zwróciliśmy się do strony rosyjskiej o przekazanie wstępnej analizy czarnej skrzynki. Mówił, że będzie to zapis stenograficzny, być może razem z kopią nagrania zgraną na CD. Zapowiedział, że powinniśmy go otrzymać w ciągu dwóch tygodni. Termin mija w czwartek.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Gazeta Wyborcza"/ kawo/orzechowska