Miller nie wyklucza, że niedługo za baryłkę ropy trzeba będzie płacić 250 dolarów. Wtedy cena gazu może wzrosnąć nawet do tysiąca dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Cena rosyjskiego gazu sprzedawanego w Europie jest bowiem powiązana z ceną ropy.
Według Millera cena taka nie będzie czymś nadzwyczajnym, gdyż już obecnie przy przy zawieraniu kontraktów ekspresowych w Europie odbiorcy płacą tysiąc dolarów za metr sześcienny gazu.
Prezes Gazpromu poinformował jednocześnie, że spółka rozpoczyna rozmowy z partnerami w Azerbejdżanie w sprawie warunków zakupu gazu w tym kraju. Gazprom jest gotowy kupować w Azerbejdżanie i innych krajach maksymalne ilości gazu według cen rynkowych.