Platini wyraźnie interesował się historycznymi terenami, a po drodze opowiadał mu o nich szef Solidarności Piotr Duda. Jak mówił, pokazał szefowi UEFA najnowszą historię, bo - jego zdaniem - rządzący się do tego nie kwapią. W opinii Dudy, gdyby nie Solidarność, nie byłoby EURO 2012, przynajmniej na Ukrainie - bo ta byłaby nadal częścią Związku Radzieckiego.
Michel Platini otrzymał też od stoczniowców pamiątkę - historyczny, pierwszy egzemplarz figurki przedstawiającej stoczniowca z Gdańska.
IAR