Z nieoficjalnych informacji wynika, że prokuratura przygotuje na wniosek ministra sprawiedliwości wniosek o uchylenie immunitetu poselskiego byłego szefa tego resortu. Zbigniew Ćwiąkalski podejrzewa, że pokazanie przez Ziobrę w grudniu 2005 roku prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu dokumentów dotyczących sprawy mafii paliwowej było niezgodne z prawem.
Przemysław Gosiewski uważa, że ta sprawa nieprzypadkowo pojawia się właśnie teraz. Według niego, minister Zbigniew Ćwiąkalski wie, że jest przygotowany wniosek o wotum nieufności wobec niego i w ten sposób próbuje się bronić.
Przemysław Gosiewski podkreślił, że działania Zbigniewa Ziobry byłyby niezgodne z prawem, gdyby dokumenty zostały przekazane bez wiedzy prokuratora prowadzącego sprawę mafii paliwowej. Tymczasem - jak dodał szef klubu parlamentarnego PiS - prokurator o wszystkim wiedział.