Rano z prezydentem Grecji Karolosem Papuliasem ma się spotkać ustępujący premier Jeorjos Papandreu. Potem zaplanowano kontynuację rozmów z liderami partii opozycyjnych. Grecja jest pod rosnącą presją ze strony Unii Europejskiej, która domaga się zakończenia politycznego kryzysu i decyzji w sprawie drugiej transzy pakietu pomocowego.
Rozmowy pomiędzy premierem Jeorjosem Papandreu a liderem największej partii opozycyjnej Nowa Demokracja Antonisem Samarasem trwają od poniedziałku. W oficjalnym komunikacie poinformowano, że obaj politycy doszli do porozumienia ws. utworzenia tymczasowego rządu jedności narodowej i rozpisania przedterminowych wyborów na 19 lutego 2012 roku.
Wśród kandydatów na nowego szefa greckiego rządu najczęściej wymienia się Lukasa Papadamosa, byłego wiceprezesa Europejskiego Banku Centralnego, Nikiforosa Diamandurosa, Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Panajotisa Rumelitisa, przedstawiciela Grecji w Międzynarodowym Funduszu Walutowym. Uważany przez wielu za pewnego kandydata na nowego premiera obecny minister finansów Ewangelos Wenizelos ma nadal kierować tym resortem.
Tymczasem szef strefy euro Jean-Claude Juncker powiedział, że liderzy dwóch głównych partii opozycyjnych muszą podpisać list intencyjny potwierdzający swoje zaangażowanie w program ratunkowych reform gospodarczych przed przyjęciem kolejnej transzy pakietu pomocowego, wartego 8 miliardów euro. Bez tego - dodał - Grecja zbankrutuje w ciągu tygodnia.
