Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Greckie zaciskanie pasa

0
Podziel się:

Grecja - reformy - oszczędności

Grecy są zdania, że bardziej zacisnąć pasa już nie można. Natomiast wierzyciele zarzucają władzom w Atenach, że robią niewiele. Dziś grecki parlament ma przyjąć pakiet ustaw w sprawie restrukturyzacji sektora publicznego, które pociągną za sobą zwolnienia. Bez pracy pozostaje 27 procent Greków i wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze więcej.
Grecki rząd chce do końca września wysłać na przymusowy urlop 12 i pół tysiąca pracowników. Będą mieli 8 miesięcy na znalezienie nowej pracy. W tym czasie na ich konta będzie wpływać 75 procent wynagrodzenia. Jeśli pracy nie znajdą, zostaną zwolnieni. Wczoraj w sprawie planów rządu wypowiedzieli się Grecy - na ulicach. Protestowało blisko 25 tysięcy osób. Do tego zakłócony był transport publiczny. Opóźnione były loty z Aten. Związkowcy krzyczeli, że rząd musi wybrać: albo społeczeństwo, albo Trojka.
Trojka, czyli Europejski Bank Centralny, Komisja Europejska i MFW nalegają na władze w Atenach. Dlatego - jak mówi ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Paweł Tokarski - decyzja greckiego parlamentu może być tylko jedna. "Bez przyjęcia pakietu ustaw, które dotyczą reform strukturalnych i zwolnień w sektorze publicznym, Grecja nie może marzyć o otrzymywaniu dalszych transz pomocy finansowej" - powiedział.
Reformy, którymi zajmuje się grecki parlament, dotkną przede wszystkim nauczycieli, urzędników i policjantów.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)