Ekologiczna grupa nacisku Greenpeace planuje na dziś marsze i demonstracje w 47 krajach. Jest to wyraz poparcia dla 30 działaczy aresztowanych w Rosji za protest przeciw planom odwiertu ropy na Arktyce.
Protest rozpoczął się już w Nowej Zelandii, gdzie przed ambasadą Rosji zebrało się około stu aktywistów - podaje nowozelandzkie radio publiczne. Wśród zatrzymanych w Rosji jest dwóch Nowozelandczyków. Rozpoczynają się też akcje w jedenastu miastach Polski.
Wcześniej rosyjskie władze zatrzymały statek Greenpeace'u Arctic Sunrise w rejonie Murmańska i aresztowały trzydziestoosobową załogę pod zarzutem piractwa. Wśród nich jest jeden Polak. Grozi im od 10 do 15 lat więzienia.
Arctic Sunrise płynął pod banderą Holandii i tamtejszy rząd już zwrócił się do ONZ o pomoc w rozwiązaniu sporu. Dzisiejsze protesty mają odbyć się między innymi w Londynie, Paryżu i w Waszyngtonie.
Informacyjna Agencja Radiowa
