Rośnie poziom hiszpańskich rzek. Przyczyną są padające od dwóch dni ulewne deszcze. Najniebezpieczniej jest na północy Hiszpanii, gdzie rzeka Arga zalała dzielnice Pampeluny i czterech położonych nad jej brzegami miasteczek.
W nadrzecznych dzielnicach Pampeluny zalane są ulice, parki i obiekty sportowe. Trzy dzielnice są nieprzejezdne. Władze miasta zaapelowały, aby ich mieszkańcy wyprowadzili samochody z garaży i przygotowali się do ewntualnej ewakuacji.
Rzeka Arga zagroziła też sąsiadującym z Pampeloną miasteczkom. Ich władze obawiają się, że woda zniszczy mosty. "Ciśnienie wody na środku mostu jest tak duże, że może doprowadzić do jego zerwania. Arga nigdy jeszcze nie miała tak wysokiego poziomu" - obawia się burmistrz Huarte, Iniaki Crespo.
O prawie metr wzrósł też poziom Ebro. Synoptycy pocieszają jednak, że od wtorku nad Hiszpanię powróci słońce.
Informacyjna Agencja Radiowa
