Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Incydent przed ambasadą Rosji w Waszyngtonie

0
Podziel się:

Incydent przed ambasadą Rosji w Waszyngtonie. Ludzie, którzy przynieśli petycję do prezydenta Władimira Putina w sprawie rosyjskich sierot adoptowanych przez Amerykanów, twierdzą, że byli zmuszeni pół godziny czekać na lodowatym deszczu na wyjście do nich rosyjskiego dyplomaty.
Według niezależnych źródeł, ambasada miała być wcześniej poinformowana o celu akcji, mimo to rosyjscy dyplomaci wezwali policję. Rzecznik prasowy ambasady Jewgienij Choriszko zapewnił w radiu Echo Moskwy, że rosyjscy dyplomaci nie wiedzieli o planowanej akcji. Powiedział też, że ludzie z petycją przyszli o 14:59, potem wyszedł do nich pracownik ambasady, przyjął petycję i o 15:22 wszyscy się rozeszli.
W petycji, którą podpisało ponad 7 tysięcy osób, jest apel do prezydenta Rosji o niepodpisywanie ustawy, zakazującej oddawania Amerykanom do adopcji rosyjskich dzieci. Władimir Putin zapowiedział już, że ustawę przyjętą przez obie izby rosyjskiego parlamentu najpierw przeanalizuje, a potem - podpisze.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)