Protesty w obronie Anny Hazare zaskoczyły indyjskie władze, które nie przewidywały tak masowego poparcia dla kampanii "Indie przeciw korupcji." Tylko w Delhi do późnych godzin nocnych demonstrowało w centrum miasta ponad 25 tysięcy ludzi. Setki spędziły noc pod bramą więzienia Tihar, żądając zwolnienia Hazare. Były wśród nich osoby młodsze i starsze, wywodzące się z różnych grup społecznych, o różnych zawodach.
Tak masowe poparcie dla prawa antykorupcyjnego opracowanego przez ruchy obywatelskie, których ikoną jest Anna Hazare pokazuje - zdaniem komentatorów - że społeczeństwo uważa rządowy projekt przepisów antykorupcyjnych za nieskuteczny. Dlatego demonstranci wzywali premiera kraju do rozpoczęcia zdecydowanej walki z korupcją.
Skandale korupcyjne ujawnione w ostatnich latach pokazały, że skala korupcji jest w Indiach ogromna i ogranicza rozwój kraju.
Informacyjna Agencja Radiowa