Tomasz Grzywaczewski, Bartosz Malinowski i Filip Drożdż chcieli przypomnieć historię sprzed lat, a jednocześnie pokazać, jak w nowoczesny i przemawiający do współczesnego człowieka sposób mówić o patriotyzmie.
Ich trwająca sześć miesięcy wyprawa obfitowała w wiele niezwykłych przeżyć. Jedno z nich z całą pewnością na zawsze pozostanie w ich pamięci. Podczas spotkania z hodowcami reniferów na Syberii na pożegnanie usłyszeli wypowiedziane po polsku słowa: "Jeszcze Polska nie zginęła - chłopcy".
O przybyciu do Kalkuty polskich podróżników pisały indyjskie gazety, między innymi "The Telegrach" oraz "The Times of India" opatrując relacje ze spotkania z młodymi Polakami ich zdjęciami.
Informacyjna Agencja Radiowa