Jak podała miejscowa milicja, szczątki samochodu znaleziono na autostradzie około 15 kilometrów za miastem Karabułak. Według wstępnych ustaleń, właściciel auta należał do grupy partyzantów. Zdaniem funkcjonariuszy, wspólnie z trzema innymi bojownikami przewoził potężny ładunek wybuchowy, który mógł być użyty w zamachu terrorystycznym. Wewnątrz wraku znajdował się także karabin maszynowy i amunicja.
Na razie nie wiadomo dlaczego ładunek eksplodował podczas jazdy. Milicjanci ustalają tożsamość pozostałych ofiar.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.