Brytyjski premier James Cameron tłumaczył dziś w telewizji BBC, że nie miał żadnego układu z Rupertem i Jamesem Murdochami/ czyt.Merdokami/. Obaj właściciele koncernu medialnego niedawno byli przesłuchiwani w sprawie afery hakerskiej i ich powiązań z politykami.
Brytyjski premier będzie jeszcze sam zeznawał przed komisją sędziego Levesona [ czyt. Lewisona ], ale ujawnienie pewnych zakulisowych kontaktów jego rządu z imperium Murdochów postawiło go pod pręgierzem opinii publicznej. Jego minister kultury, Jeremy Hunt, został nieformalnie odsunięty od poważnych decyzji, kiedy w toku dochodzeń komisji ujawniono wiele e-maili wymienianych między doradcami ministra i Murdochów. Teraz David Cameron musiał się tłumaczyć przed kamerami BBC: "Ludzie chcą wiedzieć, czy był jakiś wielki układ między mną a Rupertem, czy Jamesem Murdochem, że w zamian za poparcie dla Partii Konserwatywnej, ja będę jakoś wspierał ich interesy. To nieprawda. Rupert Murdoch powiedział to pod przysięgą przed komisją Levesona, James Murdoch, powiedział pod przysięgą, ja to powiem pod przysięgą." - mówił Cameron.
Jak wskazują sondaże opinii publicznej - tylko 17% Brytyjczyków ufa słowu polityków.
IAR
