Policja w Irlandii Północnej określa jako bezsens podłożenie bomby przed biurem organizacyjnym kampanii "Derry - Miasto Kultury 2013". Około g. 22.00 czasu środkowoeuropejskiego zamachowcy zgłosili telefoniczne ostrzeżenie o ładunku, ale bomba eksplodowała już po godzinie, zanim przybyli na miejsce saperzy. Policja zdołała jednak ewakuować najbliższą okolicę, w której wieczorami zbierają się w pubach i kawiarniach setki mieszkańców miasta. Eksplozja uszkodziła drzwi i okiennice w biurze. W okolicznych budynkach wypadły szyby z okien. W swoim ostrzeżeniu zamachowcy posłużyli się hasłem rozpoznawczym, co wskazuje, że była to jedna z rozłamowych organizacji republikańskich - Prawdziwa IRA lub aktywna od tego roku Oglaigh na hEireann [Oogli naHEryn], czyli Ochotnicy Irlandzcy - grupa, która wyłamała się z innej zbrojnej organizacji, IRA Kontynuacja, i ma na sumieniu zabójstwo policjanta-katolika. Zginął on w kwietniu w Omagh [Oma] w eksplozji bomby ukrytej w jego własnym samochodzie.
IAR
