Święto Paschy jest dla Żydów pamiątką wyjścia z niewoli egipskiej. "Pascha, lub w języku hebrajskim Pesach, oznacza wyjście, ominięcie. Kiedy Izraelici byli w niewoli egipskiej, znakowali drzwi domów krwią. Anioł Śmierci, który przechodził przez Egipt, omijał domy oznaczone krwią i Izraelici ocaleli" - przypomina ojciec Frederic Manns z franciszkańskiego studium biblijnego w Jerozolimie.
Po wczorajszej uroczystej kolacji sederowej, sobota jest dla Żydów świętym dniem odpoczynku i modlitwy. Religijni Żydzi czytają Torę. Ulice zachodniej Jerozolimy są opustoszałe, a do wielu dzielnic nie można wjechać samochodem.
Pascha to także ograniczenia dla chrześcijańskich pielgrzymów, którzy przyjechali na Wielkanoc do Jerozolimy. "Na święta Pesach jest szczególna koszerność. Nie doświadczy się tutaj chleba, bułek czy też innych produktów, które mają w sobie zakwas" - wyjaśnia mieszkający w Izraelu polski zakonnik ojciec Apolinary Szwed. Mniej religijni Żydzi na czas Paschy wyjeżdżają z Jerozolimy i z innych miast. Oblężenie w tym czasie przeżywają kurorty nad Morzem Martwym.
IAR