W skali roku gospodarka Japonii skurczyła się o 2,3 procent. Ekonomiści zakładali, że spadek będzie znacznie mniejszy - rzędu 1,4 procent. Jednym z powodów były rozległe powodzie w Tajlandii, gdzie produkowane są części do wytwarzanych w Japonii towarów. Poza tym japońska waluta - jen - pozostaje bardzo silna, co ogranicza eksport. Na to nakłada się kryzys finansowy w Europie i oznaki spowolnienia gospodarczego w Chinach. Mimo to, zdaniem ekspertów, gospodarka Japonii przyspieszy. Według niektórych szacunków, PKB może wzrosnąć o półtora procent.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.