Japońska telewizja NHK pokazuje chwiejące się pod naporem wiatru drzewa i ulewne deszcze. Władze apelują do mieszkańców, by nie wychodzili z domów. Niektóre budynki już są bez elektryczności. Wszystkie krajowe i międzynarodowe loty zostały odwołane. Silny wiatr może osiągać prędkość 180 kilometrów na godzinę, w porywach do ponad 250 km/h. Takie podmuchy mogą przewracać nawet samochody. Zdaniem ekspertów fale wokół wyspy będą osiągać 12 metrów wysokości. Wiatry i deszcze to kłopot nie tylko dla mieszkańców, ale także dla tysięcy amerykańskich żołnierzy, którzy stacjonują na Okinawie. Według wstępnych szacunków meteorologów Bolaven może okazać się najpotężniejszym od 50 lat tajfunem, jaki uderzył w wyspę.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.