Według prezesa Kaczyńskiego, rząd ponosi odpowiedzialność za niewielkie wykorzystanie funduszy europejskich, czego konsekwencją jest spowolnienie inwestycji. Przykładem tego jest - według niego - brak nowych dróg i autostrad. W opinii prezesa PiS-u, rząd Donalda Tuska zaniechał realizacje planu, który przygotowała minister Gęsicka, nie proponując nic w zamian. Prezes PiS-u oskarżył także rząd o wydawanie środków unijnych według klucza partyjnego. Uprzywilejowane mają być regiony, w których rządzi PO.
Były premier obwinił też PO i PSL o złą sytuacje rolników. Jako argumenty przywołał niskie ceny płodów rolnych, a przede wszystkim niski kurs po jakim obliczono wysokośc dopłat unijnych dla gospodarstw rolnych.