Minister sportu podkreślała, że często popełniane są podstawowe błędy. Przypomniała, że nauczyciele powinni oceniać dzieci za osiągany postęp, a nie za wyniki sportowe. Dodała, że nawet dziecko mało sprawne może uzyskać wysoką notę, jeśli angażuje się w zajęcia.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2010 roku wynika, że w szkole podstawowej nie ćwiczy 18 procent dzieci, a w gimnazjach 30 procent. Wśród powodów niećwiczenia znajdują się: zła infrastruktura, zły system oceniania i nietrafione formy zajęć. W najbliższym czasie NIK ma wykonać kolejną kontrolę.
Informacyjna Agencja Radiowa